Steinklang Industries 2007
Dissecting Table grali japoński industrial. Jednym z ciekawszych okresów w twórczości tego projektu są końcówka lat 80-tych i początek 90-tych. Dyskografia japońskiego zespołu obejmuje zatrważającą ilość płyt. Ichiro Tsuji, lider zespołu a obecnie jedyna osoba, która stoi za Disecting Table, w ostatnich latach wydaje średnio 10 płyt rocznie głównie w szeroko pojętej stylistyce noise. Osobom zainteresowanym muzyką tego artysty, ciężko jest przedrzeć się przez tak obszerną dyskografię. Sięganie po przypadkowe tytuły często okazuje się niesatysfakcjonujące. Z pomocą przychodzi internet, znalezione w nim informacje, odsłuchiwanie muzyki, porównywanie. Kilka lat temu, wytwórnia Steinklang Records, wydała dwupłytową kompilację "Ultra Materials 1986-1991". Wydawnictwo to zawiera skondensowaną dawkę ciężkiego, bezkompromisowego, industrialnego stylu Dissecting Table z początku działalności.
Na materiał muzyczny składają się w całości dwa pierwsze albumy Dissecting Table, połowa singla "Ultimate Psychological Description" oraz kilka typowo kompilacyjnych utworów. Z pewnością obie pierwsze płyty są ważne i zasługują na osobne recenzje. Jednakże wydane zostały pierwotnie w formie winyli. Są obecnie trudno osiągalne dla większości słuchaczy, trzymają również wysoka cenę. Recenzowana płyta "Ultra Materials 1986-1991" jest o tyle ciekawym albumem, ponieważ Ichiro Tsuji udostepnił na nim pierwsze wyjątkowe materiały w wygodnym dwupłytowym formacie CD. Ponadto kompilacja jest obecnie dostępna w przystępnej cenie (5 euro + VAT).
CD1:
Podczas odsłuchu pierwszych utworów z tej płyty opada szczęka. Z kolumn atakuje nas szybki bezkompromisowy industrial, w którym połączono programowane rytmy, elektroniczny bas, mnóstwo blach, uderzeń w metalowe przedmioty, industrialne brzmienia analogowych syntezatorów oraz wyjątkowo brutalny japoński wokal.
W nagraniach słychać inspiracje starym industrialem w stylu SPK, Throbbing Gristle a także prawdopodobnie ekstremalnymi odmianami metalu, być może grindcore, choć lata 1986-87, kiedy powstały pierwsze nagrania Dissecting Table, to przecież dopiero początki grindcore'a. Ciężko stwierdzić zatem, co miało wpływ na ekstremalny styl w jakim grali Dissecting Table.
Słuchając tych nagrań ogarnia mnie totalne zdziwienie, że w tamtych czasach można było grać tak bezkompromisową, ekstremalną i nowatorską muzykę. Trzeba również przyznać, że nadal pozostaje ona świeża i aktualna.
Dwa pierwsze utwory z tej płyty pochodzą z singla "Ultimate Psychological Description" z 1986 roku. Kolejny kawałek "Camuflage" jest również znany i pojawia się na wielu płytach. Jest on jednak w nieco innej wersji. Następnie siedem kawałków zostało żywcem wypalone z genialnej pierwszej płyty "Ultra Point Of Intersection Exist" z 1987 roku. Mój ulubiony kawałek to "Control Mater", w którym automat perkusyjny i elektroniczny bas stanowią tylko podkład natomiast szybki i ciężki rytm wybijany jest na blachach. Całości dopełnia hardcorowy i bezlitosny wokal. Myślę, że takiego utworu w swoim repertuarze nie powstydziliby się nawet Einstuerzende Neubauten. Krążek zamykają trzy dodatkowe utwory "Humanism 1", "Humanism 2, "Transfer The Object By The Spirit". Nie są ona tak ciekawe jak pozostałe ale fajnie, że się tutaj również znalazły.
CD2:
Gdy odpalimy drugą płytę automatycznie dopadają nas czeluście mroku, wolnych i ciężkich uderzeń automatu, blach. Dissecting Table zwalnia tutaj tempo i do dosyć znacząco. Nie ujmując jednak ciężaru. Muzyka zawarta na drugim krążku można spokojnie określić mianem industrialu. Odnaleźć tutaj można zarówno elementy metalowych odgłosów, atmosferę opuszczonych fabryk, wolny i ciężki rytm jak np. w starych płytach Laibacha, wreszcie pojawiające się od czasu do czasu partie klawiszy, które sprawiają iż muzyka jest bardziej monumentalna. Do pełni szczęścia brakuje tylko profesjonalnej realizacji nagrań, ponieważ niekiedy słychać pewne niedociągnięcia. Cała płyta skąpana jest w dużej ilości beznadziejnego pogłosu, który co prawda pomaga wytworzyć mroczną atmosferę wielkich przemysłowych hal ale niekiedy utrudnia również odbiór muzyki. Jednak jest to przecież muzyka podziemna i niekomercyjna; kto by się tym przejmował. Muzyka zawarta na drugim krążku to w całości płyta "Beetween Life And Death" z 1990 roku.
Od strony graficznej płyta prezentuje się konkretnie i przyzwoicie. Warto wspomnieć, że pierwsze oryginalne albumy zawierały szokujące grafiki i zdjęcia w stylistyce gore. Na Ultra Materials oszczędzono nam tego. W zamian mamy niepozorną i abstrakcyjną grafikę. Okładka posiada jedyne i istotne niedociągnięcie. Od strony tekstowej zawiera tylko tytuły utworów oraz kilka lakonicznych szczegółów. Próżno szukać informacji skąd tak naprawdę pochodzi materiał wykorzystany na tę kompilację. Szczegółowe informacje na ten temat można jednak znaleźć na stronie discogs.com.
"Ultra Materials 1986-1991", choć jest tak naprawdę nietypową kompilacją materiału z kilku płyt, jest godna polecenia fanom industrialu, postindustrialu a także osobom, które cenią ekstremalne nurty w muzyce . Daje w wgląd w jedne z najciekawszych, wczesnych wydawnictw Dissecting Table.
Łebski
Inne recenzje Dissecting Table na industria.org.pl:
Dissecting Table / Vasilisk "Saddharma / Tibetan Liberation"