Artoffact Records 2019

download - unknown roomOd dawien dawna darzę sympatią i śledzę pewien projekt Cevina Keya ze Skinny Puppy oraz innego muzyka z Vancouver Phila Vesterna. Mowa o projekcie Download. Uznanie moje jak i wielu fanów na całym świecie zdobyli za świetne nowatorskie pomysły, zaskakujące rozwiązania techniczne, oryginalność. Ich najnowsza płyta "Unknown Room", wydana już po śmierci Phila Westerna, utwierdziła mnie w przekonaniu że projekt ten jest jednym z najciekawszych zjawisk jeśli chodzi o industrialną elektronikę. 

Choć ostatnie dokonania Download takie jak „Lingam” nie satysfakcjonują w stu procentach, to nowy album „Unknown Room” z pewnością zapisze się jako jeden z tych ważniejszych w dyskografii tego projektu. Wystarczy rzucić uchem na pierwsze z brzegu dźwięki, spojrzeć na powalającą grafikę, by szybko stwierdzić iż jest to jedna z tych niewielu płyt „must have” dla każdego szanującego się fana elektroniki.

"Unknown Room” zawiera dziewięć solidnych utworów. Płyta jest dopracowana, wyrównana i spójna brzmieniowo. Utwory bogate są zarówno w ciekawą warstwę melodyjną, przywołującą na myśl klasyków gatunku takich jak chociażby Tangerine Dream, jak również sporą ilość świetnych efektów dźwiękowych, eksperymentów i zabawy z brzmieniami czy rytmami.

Podoba mi się wielowymiarowość i charakterystyczne brzmienie Download,  podobne do chociażby recenzowanej przeze mnie jakiś czas temu innej płyty tego projektu, mianowicie „Fixer”. W każdym kawałku słychać masę brzmień, wiele warstw melodycznych, sporo różnych motywów. Utwory nie stoją w miejscu nużąc zapętloną transowością, lecz ewoluują, zmieniają się niczym pulsująca organiczna materia.

Znajdziemy tu również kilka bardziej tanecznych utworów z bitem charakterystycznym dla techno. Jednak potraktowano je swobodnymi modulacjami na syntezatorach oraz melodiami granymi z ręki. Efekt jest rytmicznie energetyczny, luzacki i orzeźwiający. Kiedyś te nawiązania do techno w Download, projekcie muzyka związanego z postindustrialnym zespołem Skinny Puppy, w jakiś sposób mi przeszkadzały. W przypadku płyty „Unknown Room” te kilka tanecznych utworów są raczej odniesieniami do protoplastów muzyki elektronicznej: Tangerine Dream, Kraftwerk czy Jean Michel Jarre. O ile muzycy Download zastosowali pewne nawiązania do korzeni w warstwie konceptualnej, o tyle brzmieniowo i muzycznie udało im się stworzyć całkowicie nową jakość wybiegając w przyszłość. 

Na koniec dodam iż ta wielowymiarową, starannie dopracowana płyta powstawała podczas sesji obejmujące okres kilku lat, podczas których muzycy łączyli przeróżne techniki, nowoczesną komputerową technologię jak również klasyczne syntezatory czy wczesną technikę samplingu z ery płyty „Bites” Skinny Puppy. Końcowe wydanie albumu poprzedzało dwa miesiące, które sam Cevin Key określa jako bardzo intensywne. 

Nie sposób wymienić najciekawszych utworów. Cała płyta jest równa i niesamowita. Słucha się jej jednym tchem a potem wielokrotnie wraca i wychwytuje nowe dźwięki.

Łebski


 

Przeczytaj inne recenzje Download:

Download "Fixer"

Download "Charlie's Family"