Drukuj
Kategoria: Recenzje

Self Released 2017

bazel- scene 7

Bazel to niekonwencjonalny, młody projekt grający muzykę na styku idmu oraz new wave. Tworzą go Ewelina Chiu i Daniel Vlček. Duet od początku swojego istnienia nagrywa profesjonalnie brzmiące materiały audio. I prawdopodobnie właśnie nowoczesne i wypieszczone brzmienie jest jednym z największych atutów rezydentów mistycznej Pragi.

W Polsce mięliśmy niejednokrotnie okazję oglądać występy na żywo tego znakomitego projektu, który niestety ze względu na niesamowitą obecnie, czyli po 2015 roku, podaż muzyki, zwłaszcze w internecie, zdaje się zanikać w gąszczu wydawnictw, często nie najlepszej jakości albo nie posiadających żadnej treści.

Bardzo podoba mi się muzyka nagrana na recenzowanej kasecie audio. Ciekawe idmowe konstrukcje wzbogaone są tajemniczymi wokalami trochę w stylu Bjork lub Dead Can Dance. Słychać tutaj inteligencję kompozytorów.

Kasetę ,,Scene 7'' udało mi się nabyć podczas jednego z koncertów projektu. Moją uwagę od razu zwróciła niekonwencjonalna okładka, trochę nawiązująca do innej znakomitej płyty ,,From Death to Passwords ...'' wiadomo jakiego projektu, Methamatics ...

Podoba mi się format kasety, bo ten nośnik, gdzieś po roku 2000 zniknął zupełnie ze sklepów z muzyką. Podobnie sprawa ma się z kompaktem; wynika to z licznych badań przeprowadzonych przez rozmaitych ekspertów. Stąd nie jest niczym osobliwym fakt iż wiele sklepów sprzedaje po prostu stare dobre i znajome wielu fanom, winyle.

Na ,,Scene 7'' mamy pięć kompozycji. Na stronie A istnieją cztery utwory, przepełnione rytmami oraz ciekawymi wokalami. Na drugie stronie zamieszczono niesamowicie ciekawą dark ambientową kompozycję, która brzmi niczym soundtrack z ostatniego, surrealistycznego i nagranego na freestyle, filmu Davida Lyncha.

,,Scene 7'' słucha się bardzo dobrze, bo materiał jest bardzo dobrze zmiksowany i zmasterowany. Płyta doskonale uspokaja nerwy po ciężkim i pełnym wyzwań dniu zapracowanego obywatela Unii Europejskiej.

Wewnątrz okładki znajduje się numer - kod dzięki któremu możemy pobrać ze strony Bandcamp album o tytule ,,Eye Draw(s) The Line''. Jest to pełnoczasowa płya Bazel. Podsumowując muszę orzec iż styl grupy jest dość oryginalny. Prawdopodobnie bez wokalu, melodeklamacji, przekazu, muzyka grupy zginęłaby w gąszczu podobnych wydawnictw.

Przyznam iż dobrze się bawiłem podczas występu Bazel na koncercie w Polsce. Oprócz tego dość miło spędziłem czas z filiżanką cappucino oraz ,,Scene 7'' i ,,Eye Draw(s) The Line'' w domu. Te utwory to prawdopodobnie przetransformowane do postaci audio wizje lub obrazy powstające po dość silnym skupianiu wyobraźni na jakichś abstrakcyjnych strukturach logicznych.

Liczę na nowe produkcje tego znakomitego duetu. Słychać tutaj dobry kunszt artystyczny twórców. Generalnie, szczerze polecam fanom postindustrialu i nowej muzyki to wydawnictwo. Jest one dobrym składnikiem medytacji w smutne zimowe wieczory.

Drumcomputer (Sokil)