Photon Emissions 2013
Jeśli ktoś nie ma jeszcze dość, nieco już wyeksploatowanego nurtu IDM/EDM, powinien niezwłocznie zwrócić uwagę na przedstawiane wydawnictwo. Ostatnio na polu muzyki eksperymentalnej powstaje coraz więcej bardzo interesujących solowych przedsięwzięć, kolaboracji. Wydaje mi się iż Alpturer jest wręcz wzorcowym modelem bardzo dobrze brzmiącego współczesnego projektu.
Mieszkający w niewielkiej miejscowości w południowej Walii, Pasha Alpturer tworzy dość zawiłą muzykę już od połowy lat 1990 - tych i jego doświadczenie oraz osłuchanie odbijają się na bardzo dobrym feelingu recenzowanej pozycji. Klimatem przypomina mi to dość wczesne dokonania braci Healy, ale Alpturer stawia tu na znacznie prostsze kompozycje oparte na enigmatycznych i futurystycznych melodiach odgrywanych przez syntezatory.
Album, pomimo że jest w całości elektroniczny to nie traci nic z tak lubianej przez słuchaczy świeżości oraz energii która aplikowana jest za pomocą głośników dobrego zestawu hi-fi. Co ciekawe muzyka brzmi tutaj nieraz bardzo archaicznie zupełnie tak jakby niektóre brzmienia pochodziły sprzed kilkunastu lat, ale to osobiście uznaję za duży atut tego wydawnictwa. Bardzo podobają mi się klimaty z lat 2000+.
,,Subtractive Warfare" bardzo szybko wpada w ucho ale od strony filozoficznej nie mamy tutaj jakichś rewelacji. Skupianie się na fantastyce naukowej to dość tendencyjna moda w przypadku muzyki komponowanej za pomocą urządzeń elektronicznych. Być może brak właśnie dość oryginalnego i ponadczasowego ,,przesłania'' sprawia iż ta płyta nie wywiera na mnie aż tak kolosalnego wrażenia. Generalnie jest to po prostu porządna dawka IDM - u i produkcja którą wypada poznać i która może sprawić przyjemność ale tylko podczas niewielkiej ilości przesłuchań.